niedziela, 23 stycznia 2022

111. PLATFORMA

Niniejszy tekst opublikowałem w dniu 20 stycznia 2022, na FB, uzyskując ponad tysiąc lajków. Dlatego postanowiłem go zachować na swoim blogu.

Proszę Państwa o uważne przeczytanie tego tekstu i o rozsądną refleksję. Walczymy o „te dni, których jeszcze nie znamy”…

Groźna jest sytuacja, gdy Zjednoczona Prawica ma ponad 30% poparcia, a w kraju niemal wszystkie instytucje bankrutują. Społeczne – szpitale, domy opieki, szkoły; prywatne – hotele, restauracje, piekarnie itp. I nie jest to żadna wina Tuska, Niemca czy Ruska, tylko powiedzmy jasno – niekompetencji polityków PiS. Przekazywane w TVPiS w otoczce propagandowej informacje o „tarczach” świadczą o kompletnym bankructwie państwa.

Polskie partie opozycji demokratycznej krytykują rządy ekipy Kaczyńskiego. Niestety same nie są w stanie zaproponować nic w zamian. Od tych beznadziejnych polityków opozycji oczekujemy czegoś więcej. Polskie partie opozycji demokratycznej nie wiedzą, jak wygrać następne wybory i wydaje się, że w ogóle nie mają żadnych programów. Są tylko dwie opcje –

PIERWSZA – cała demokratyczna opozycja porozumiewa się i powstaje jeden silny blok koalicyjny, który dużą przewagą wygrywa wybory i zdobywa większość w parlamencie. To jest najprostsze wyjście. Ale w Polsce nic nie może być proste.

DRUGA – cała demokratyczna opozycja nie umie porozumieć się. Nadal istnieje kilka osobnych, zwalczających się partii, z których żadna nie jest na tyle silna, żeby samodzielnie wygrać wybory i zdobyć większość w parlamencie. Obok Koalicji Obywatelskiej są to „niskooprocentowane” niewielkie partie z niezwykle ambitnymi „WIELKIMI WODZAMI”. Skutek nie da na siebie czekać – Kaczyński po raz kolejny zatriumfuje.

W tej sytuacji MY elektorat MOŻEMY WZIĄĆ SPRAWY W SWOJE RĘCE. Otóż MY elektorat, SAMI MOŻEMY tę drugą opcję UNICESTWIĆ SPRYTNYM WYBIEGIEM! Dla wielu polityków będzie to lodowaty prysznic. Ale MUSIMY, jako wyborcy, okazać odrobinę sprytu, aby po wyborach, to nie rząd rządził nami, tylko my rządem. Niech politycy dowiedzą się, że po łacinie słowo „minister” oznacza „sługę”, a nie „pana i władcę”! W końcu rządy w krajach o ugruntowanej demokracji wcale nie mają takiego łatwego życia…

Zatem niech zwolennicy pomniejszych partii opozycyjnych zdystansują się od swoich „WIELKICH WODZÓW”. KIERUJĄC SIĘ ZDROWYM ROZSĄDKIEM, NIECH MASOWO ZAGŁOSUJĄ WYŁĄCZNIE NA NAJWIĘKSZE UGRUPOWANIE OPOZYCJI DEMOKRATYCZNEJ – NA KOALICJĘ OBYWATELSKĄ! Każdy wyborca sam niech zdecyduje we własnym sumieniu. Wybory są w formie papierowej, tajne, nikt nie sprawdzi, kto jak głosował! Nie ma się co bać, tu nikomu nawet Pegasus nie pomoże…

Zaraz ktoś powie i będzie miał rację – przecież KO nie ma żadnego programu!

Oczywiście, że KO, podobnie jak inni, nie ma programu! Ale w tej chwili dla każdej demokratycznej partii, oczywisty i konieczny powinien być tylko JEDEN JEDYNY PUNKT programu: WYELIMINOWAĆ EKIPĘ KACZYŃSKIEGO! Co do tego chyba nikt nie ma wątpliwości.

Teraz nie jest czas na dyskutowanie w ugrupowaniach demokratycznych i lewicowych nawet ważnych kwestii programowych.

Dlaczego warto właśnie tak zagłosować? Jasna sprawa, że nie z „uwielbienia” dla niemrawej Koalicji Obywatelskiej. Ale masowe zagłosowanie na KO sprawi, że KO UZYSKA ZNACZNĄ WIĘKSZOŚĆ, wobec której KACZYŃSKI PRZEPADNIE! Nawiasem mówiąc, mniejsze ugrupowania opozycyjne też przepadną wraz ze swoimi WIELKIMI WODZAMI, ale to ich przewidywalne ryzyko i ich wolny wybór. Gdyby byli w Koalicji Obywatelskiej (patrz opcja pierwsza), to by nie przepadli. A tak – Bóg z nimi…

A gdy KO wygra, wówczas cały program SAMI IM PODYKTUJEMY! OJ! Już my im tak PODYKTUJEMY, że zaskoczeni politycy KO w trybie natychmiastowym zainstalują w swoich „zastałych” mózgach najnowsze „systemy operacyjne”. Od razu zostaną OSTRO WZIĘCI DO GALOPU! DOBRZE BĘDZIEMY ICH PILNOWAĆ. A jeżeli coś zaniedbają, boleśnie i skutecznie będziemy ich „resetować”, jako nienawidzona już przez komunistów „ULICA I ZAGRANICA”. WOLNE MEDIA chętnie o wszystkim nas poinformują.

BĄDŹMY W PEŁNI ŚWIADOMI, ŻE W DEMOKRATYCZNYM SYSTEMIE SPRAWOWANIA WŁADZY, TO MY JESTEŚMY PODMIOTEM!

Co do ULICY – będziemy mogli bezpiecznie organizować uliczne protesty! Rząd Koalicji Obywatelskiej NIE WYŚLE agresywnych, uzbrojonych policjantów i cywilnych prowokatorów na ulice miast. A to zdarzało się administracji Kaczyńskiego szczególnie przy demonstracjach kobiet.

Co do ZAGRANICY – ta od razu stanie się nam przychylna, na prostej zasadzie, że większej troski potrzebuje nawrócony zbłąkany grzesznik, niż taki co cały czas był praworządny. Ani chybi, gdyby jeszcze premierem został Donald Tusk, Unia Europejska umorzyłaby nam większość naliczanych kar i zadłużeń.

Zacznie się mozolne odwracanie „dobrych zmian”, „nowego ładu” i innych „dobrodziejstw wyspy szczęśliwości” według szalonych koncepcji proroka Jarosława Kaczyńskiego. Równolegle zacznie się rozliczanie proroka i jego funkcjonariuszy z łajdactw oraz z gigantycznych majątków nabytych „na skróty”. WOLNE SĄDY chętnie wszystkim się zajmą.

Przemyślcie to – najbliższe wybory mogą być OSTATNIĄ SZANSĄ uniknięcia polexitu i białorusizacji Polski! TRZEBA TYLKO ZA WSZELKĄ CENĘ DOPILNOWAĆ, ŻEBY WYBORY BYŁY UCZCIWE!

Ilustracja: Internet.